Jasiu zagubił się w mieście i pyta o drogę pewnego Chińczyka w kategorii: Kawały o Chińczykach, Śmieszne dowcipy o Jasiu. Jasiu pyta ojca, czym różni się teoria od praktyki. Ojciec chcąc mu to wytłumaczyć, kazał Jasiowi pójść spytać się matki, czy dałaby dupy Murzynowi za 2 tysiące. Jasiu poszedł, spytał się, a matka mu
Nauczycielka poleciła dzieciom skonstruować pułapkę na myszy. Na drugi dzień sprawdza prace. Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym gwoździu serek. Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź. - Ale to makabryczne! Wymyśl coś innego - mówi do Jasia. Na drugi dzień Jasio przynosi inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach przymocowany serek, a miedzy tymi serkami żyletka. - Jak to działa? - pyta nauczycielka. - Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać który serek zjeść, patrząc to raz na jeden serek, to dwa na drugi. No i tak długo zastanawia się, i kręci główką, aż szyjka przerżnie się na tej żyletce. - Ale makabryczne! - krzywi się nauczycielka. - Wymyśl coś innego. Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta: - Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka? - To jest moja pułapka na myszy. - Więc powiedz, jak działa. - Myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki, wali się nią po głowie i krzyczy: "Nie ma serka, nie ma serka!" 2021-07-10 5 4 Zaloguj się by zagłosować Pani pyta się Jasia: Ile masz lat ? Niewiem. Ile jest gwiazd na niebie? Niewiem. Czym twoja babcia sprząta kuże? Niewiem. Czym twój dziadek wojował na wojnie? Niewiem. Jasiu wraca do domu i pyta się mamy: Ile mam lat? 9. Ile jest gwiazd na niebie? Tego jeszcze nie obliczono. Czym moja babcia sprząta kuże? Miotełką do kużu. Czym mój dziadek wojował na wojnie? Karabinem maszynowym. Następnego dnia pani się pyta Jasia: Ile masz lat ? Tego jeszcze nie obliczono. Ile jest gwiazd na niebie? 9. Czym twoja babcia sprząta kuże? Karabinem maszynowym. Czym twój dziadek wojował na wojnie? Miotełką do kużu. 2021-07-01 5 4 Zaloguj się by zagłosować Jasiu idzie z babcią do lasu Jasu widzi na ziemi 100 zł chciał je podnieść ale babcia mu mówi nie podnosi się z ziemi idą dalej i Jasiu widzi na ziemi 200 zł ale babcia mówi nie podnosi się z ziemi i tak dalej z 300, 400, 500, 600 zł i za każdym razem babcia mówi nie podnosi się z ziemi aż w końcu dochodzą do lasu i babcia potyka się o kożeń drzewa i prosi Jasia żeby pomugł jej wstać a Jasu mówi nie podnosi się z ziemi 2021-07-01 0 0 Zaloguj się by zagłosować Jaki jeat największy las Na świecie ? - Jasiu odpowiada Las Vegas 2021-04-22 1 2 Zaloguj się by zagłosować Pani w szkole: dzieci czy może znacie jakieś zwierzę na literę a? Jasiu: A może to szczupak? Pani: Jasiu nie wygłupiaj się. Dzieci a znacie może zwierzę na literę b? Jasiu: Być może to szczupak? Pani: Jasiu idź za drzwi! Jasiu wychodzi. Pani: A może zwierzę na literę c? Jasiu otwiera drzwi i mówi: Czyżby to szczupak? 2021-03-31 2 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu woła mamę: - mamo, mamo! - tak Jasiu? - dzisiaj tata mnie zbił dwa razy pasem! - a za co? - bo mu pokazałem świadectwo na koniec roku. - a drugi? - bo mu pokazałem że to jego. 2021-02-08 2 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu wraca do domu z worem pełnym jabłek. Mama się go pyta: - Jasiu skąd ty masz tyle jabłek? - od sąsiada. - a on wie o tym? - no pewnie, przecież mnie gonił! 2021-02-08 2 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu pyta się mamy: - mamo! Mamo! Co robisz? - maluję się. - a po co? - żeby ładniej wyglądać. - a kiedy to zacznie działać? 2021-02-08 1 1 Zaloguj się by zagłosować Jasiu mówi do mamy: Mamo dostałem 6 w szkole. Mama wówi: Tak, a z czego? Jasiu odpowiada: 3 z matmy, 2 z polskiego i 1 z angielskiego 2021-01-18 3 1 Zaloguj się by zagłosować pan w szkole rozdaje sprawdziany i jasiu dostaje 2 Janek mówi-jaką dostałeś ocene Jasiu-dwójke A na to cała klasa się śmieje A pan nauczyciel wstaje i mówi -z czego barany się śmiejecie bo jasiu ma najlepszą ocene a wy macie pały 2021-01-08 4 3 Zaloguj się by zagłosować Przychodzi jasiu do domu i mama pyta się jego -byłeś u lekarza? Jasiu-tak ale uciekłem 2021-01-08 1 2 Zaloguj się by zagłosować Pani w klasie pyta się Jasia - Jaką literkę dzisiaj poznajemy? Eeeee... - Zastanawia się Jaś. Dobrze Jasiu! 2020-12-17 5 1 Zaloguj się by zagłosować Jasio biegnie do stacji benzynowej. Podbiega do kasy i mówi - Poproszę butlę benzyny! Kasjer podaje mu butlę i pyta się - Gdzie ci się tak śpieszy? Pali się? Tak, szkoła, ale już trochę przygasa!!! 2020-12-17 5 3 Zaloguj się by zagłosować Idzie Jasiu do apteki i mówi macie maść na bul dupy? Tak Jasiu mamy ale po co ci ona I dlaczego na był dupy? Dlatego bo tata wraca z siłowni i sprawdza czy mu się udało przypakować. 2020-07-25 3 1 Zaloguj się by zagłosować Jasiu uczy się liczyć ale tata mówi Jasiu łatwiej będzie ci liczyć w śnie a na sen polecam liczyć menele z pod biedronki 2020-07-25 3 Zaloguj się by zagłosować Idzie jasiu z mamą na spacer, mama widzi toyote i mówi: Jaśu co to za samochód? nie wiem-odpowiada Jasiu. A mama odpowiada: toyota. Następnego dnia mama z Jasiem znów idzie na spacer i widzi tą samą toyote i pyta: co to za samochód? Yota odpowiada Jasiu. Jaka znów yota!!?? - mówi Mama 2020-06-08 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu: Tato tato !!!Tata: Co synku?Jasiu: Czy ja jestem adoptowany?Tata: Byłeś, ale Cię zwrócili. 2018-06-13 14 Zaloguj się by zagłosować Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i mówi- Mamo zostałem dziś wyróżniony- za co Jasiu pyta mama- Pani powiedziała że cała nasza klasa to debile a ja największy odpowiedział Jasiu 2016-02-24 11 Zaloguj się by zagłosować Pani na lekcji :-Jasiu która rzeka jest dłuższa Ren czy Missisipi?-Missisipi -a o ile -o 6 liter :) 2013-12-01 4 3 Zaloguj się by zagłosować Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i mówi:- Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać. 2011-02-28 35 Zaloguj się by zagłosować Jasiu podgląda mamę w łazience i pyta. w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Żarty o matce. Pani każe Jasiowi napisać wypracowanie na temat katastrofy. Jasio przychodzi do domu i pyta się taty: Jasiu to stała postać wielu żartów dla dzieci i dorosłych. Zabawny, bystry, wygadany, złośliwy i szczery aż do bólu przyprawia nauczycieli i rodziców o zawrót głowy. Dowcipy o Jasiu to świetna rozrywka dla całej rodziny. Nie znajdziecie tutaj wulgaryzmów ani treści niedostosowanych dla dzieci. Zobaczcie sami, mnóstwo śmiechu gwarantowane! – Jasiu, przyznaj się, kto ci odrabiał pracę domową? – Ja nie wiem proszę pani, bo już wtedy czasie dyskoteki Jaś podchodzi do siedzącej na ławce Basi i pyta: – Zatańczysz?? – Tak – odpowiada dziewczynka. – To dobrze, bo nie mam gdzie przyznaj się, kto ci odrabiał pracę domową? – Ja nie wiem proszę pani, bo już wtedy spałem.– Jasiu jaka to część mowy „małpa”? – Jest to czas przeszły od rzeczownika pyta dzieci jakie dwa dobre uczynki zrobiły w czasie ferii: – Jasiu, opowiedz nam o swoich uczynkach. – W piątek pojechałem do babci i babcia bardzo się ucieszyła. A w niedzielę wyjechałem od babci i babcia jeszcze bardziej się ucieszyła!W przedszkolu Jasiu zaczyna zrzucać na podłogę zabawki z półek. Pani pyta: – Co robisz Jasiu? – Bawię się. – W co? – W „no gdzie są te kluczyki od auta?!”Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go: – Skąd masz te jabłka? Na to Jasiu: – Od sąsiada. – A on wie o tym? – pyta mama. – No pewnie, przecież mnie gonił!Rozemocjonowany Jasiu przybiega do mamy: – Mamo daj 4 zł dla biednego pana, który stoi na rogu ulicy! – A co to za pan? – Pan, który sprzedaje lody!Jasiu mówi do taty: – Tatusiu, chyba muszę iść do okulisty! – Dlaczego? – Bo od dawna nie widzę kieszonkowego, które miałeś mi dawać!Jasiu pyta mamę: – Mamo czy dziś jest piękny dzień? – Dlaczego pytasz synku ? – Bo pani w szkole powiedziała, że pewnego pięknego dnia zwariuje…– Jasiu, dlaczego wnosisz na paluszkach to wiadro z wodą do sypialni? – Bo tata prosił, żeby go o siedemnastej z drzemki po cichu obudzić…Pani w szkole pyta Jasia: – Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? – Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? – Nie wiem – odpowiada nauczycielka. – To co mnie pani swoją bandą straszy?– Jasiu – pyta nauczyciel – Jaki to będzie czas jeśli powiesz „lubię nauczycieli”? – Bardzo rzadki, proszę panaJasio pyta mamę: – Czy potrafisz podpisywać się z zamkniętymi oczami? – Potrafię. – To świetnie. Trzeba podpisać kilka rzeczy w moim – pyta się pani – biorąc pod uwagę twoje lenistwo, jakim zwierzęciem chciałbyś być? – Wężem. – A dlaczego? – Bo leże i idę…Przychodzi Jasiu do lekarza: – Co ci dolega, dziecko? – Kuleję z lekcji biologii nauczyciel pyta Jasia: – Co to jest? – Szkielet. – Czego? – Zwierzęcia. – Ale jakiego? – Nieżywego!Nauczycielka poprosiła dzieci o narysowanie rodziców. Po chwili podchodzi do Jasia i pyta: – Dlaczego twój tata ma różowe włosy? – Bo nie było łysej przystanku tramwajowym Jasio trąca w nogę starszej pani. – Czy pani lubi lizaki? – Nie. – To proszę go na chwilę potrzymać, bo muszę zawiązać sznurowadło.– Powiedz Jasiu, czy dalej od nas jest położona Afryka czy Księżyc? – pyta nauczyciel. – Myślę, że jednak Afryka. – A na jakiej podstawie tak twierdzisz? – Bo Księżyc już widziałem nieraz, a Afryki jeszcze dlaczego zjadłeś ciasto przeznaczone dla Basi? – Bo ja nie wierzę w lekcji polskiego nauczycielka pyta: – Jasiu, powiedz nam, kiedy używamy dużych liter? – Kiedy mamy słaby wzrok!Na lekcji polskiego nauczycielka pyta: – Jasiu, jeśli powiem: „Jestem piękna”, to jaki to czas? – Czas przeszły, proszę pani!Jasio z łazienki woła do mamy: – Mamo! Jaką koszulkę mam dzisiaj założyć? – Z krótkim rękawkiem, a czemu pytasz? – Bo nie wiem dokąd mam umyć ręce…Zapłakany Jasiu przychodzi do domu. Matka pyta co się stało, a Jasiu na to: – Spóźniłem się do szkoły i dla mnie zostało najgorsze świadectwo! Jasiu dostał od taty 10 zł i poszedł do kiosku po zabawkę. Jasiu dostał od taty 10 zł i poszedł do kiosku po zabawkę. Nagle zaczął płakać, policjant pyta go: - Co się stało? - Zgubiłem 10 złotych. Policjant dał mu ze swoich ale Jasiu nadal płacze: - A dlaczego tym razem płaczesz? - pyta policjant.
Pan Suchar jest smutny, ponieważ używasz dodatku blokującego na nie są nachalne i nie utrudniają delektowania się za rozważenie wyłączenia AdBlocka/uBlocka na naszej stronie. jasioSuchary o Jasiu Wszystkich stron: 27
2 21. Dowcip #27887. Przychodzi Jasiu do szkoły i pani się go pyta w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Kawały o nauczycielce. Przychodzi Jasiu do taty i mówi: - Tato dom się pali. - No to uciekajmy tylko cicho żeby mama się nie obudziła. zapytał(a) o 23:48 Największy żart zrobiony nauczycielowi na lekcji? ;dd pochwalcie się , nie tylko waszej roboty żarty ;] Odpowiedzi moja koleżanka do nauczycielki [ wtedy był ` prima aprilis ` . ] - Ładnie pani dziś wygląda . - Dziękuję. [ uśmiech na ryju ] . - Żartowałaam. ! Prima Aprilis [ brecht . ] nauczycielka taki burwels. xd HipisSs odpowiedział(a) o 23:54 Mój kolega do księdza: -Ej ziom ! -Chcesz na solo?[ksiądz ;D] -No dawaj ! Podniósł krzesło i zamachnął się na księdza,ale w dobrym momencie opuścił krzesło bo ksiądz by nieżle oberwał ;DD Aniasia odpowiedział(a) o 23:58 u nas w szkole a w zasadzie w klasie przeciwnej jest magic i pawełek .. pawełek to taka BABA 9długie włosy babskie zachowanie) a magic bawi sie w te czrodziejstwa wrózby itp I Wychowawczyni na lekcji : Posprawdzajcie na ławkach czy nie są popisane .. i na ławce mojego kolegi pisało "KCP" I ten kolega mówi "Prosze pani u mnie coś pisze" pani patrzy .. a mój kolega "A tu siedzi Magic z Pawełkiem i na tym miejscu siedzi magic" a drugi kolega " To wszystkow yjaśnia .. magic i pawełek to takie geje " nieżle było :D na szkolnej wigilii przed moim kolegą siedział nasz wychowawca i mieliśmy zjeść barszcz, wiedziałam że ten mój kolega nie lubi barszczu, ale jednak został zmuszony do zjedzenia. gdy wiął pierwszą łyżkę nie przełknął tylko napluł na naszego wychowawcę! laliśmy się..!albo jak jedliśmy potem pierogi, nasz pan powiedział że idzie do kuchni, a ten mój kolega mu wszystkie pierogi zabrał z tależa wsadził je naraz do gemby, i jak pan wrócił powiedział: -Gdzie są moje pierogi?! A ten mój kolega miał tak zapchaną buzię że nic nie mógł powiedzieć! Cała klasa się śmiała tak że jak ktoś się chciał napić to się śmiał tak że wszystko rozlewał! albo raz ktoś naszej pani z anglika dał na włosy kredę.! udawać głupka i niewiedzieć oco mu kaman , albo wysmarowac krędę do tablicy czymś ochydnym po czym nauczyciel bierze ją do rękki izzus1 odpowiedział(a) o 23:53 no u nas w klasie jedne chłopak się wypisał z religji. pani do niego: -bartek , czemu się wy[isałeś .? -bo ksiądz mnie . -ale nie możesz go tak pochopnie oceniać . i na wigilji klasowej wszyscy chłopcy w naszą wychowawczynie ciastkami rzucali a ona nic. blocked odpowiedział(a) o 00:10 puszczanie petard na lekcji (ale nie takie małe tylko taka co [CENZURA]ła w sufit) i na korytarzu, wyżucanie krzeseł, ławek, kwiatów przez okno, rzucanie kwiatami i ziemią z kwiatów po klasie, palenie szopki z drewna i siana, brudzenie nauczycielce krzesła kredą(zawsze miała tą sama czarną spódnice) , sikanie do wiadra z wodą na gąbkę a potem nauczycielka wkładała tam ręce, rozwalenie kaloryfera, na haloween rowalili chłopakowi dynię na głowie, zatykanie zamka z dzrzwi w której mieliśmy lekcje szpilkami, no wyzwiska nawet te najgorsze to standard, zamykanie sie w szafie na przerwie w klasie i robienie rozp*rdolu (tzn. zniszczenie i poczaskanie czego sie tylko dai wyjście z tamtąd jak gdyby nic a potem bylo dochodzenie) robienie bunkrów, wybuchanie bomb na lekcji( bombka szklana a w środku petarda, korektor atrament i różne takie rzeczy), tego było tak dużo że już nawet nie pamietam wszystkiego, jeszcze przynieśli toster i robiliśmy tosty na lekcji i popijaliśmy wódką, wychodzenie z lekcji oknem z wyskokiego 2 piętra, i pod oknem w klasie zrobili dziurę na wylot na dwór, serio tego w gimnazjum było tak dużo że pewnie już dużo zapomniałam...a teraz jestem w 1 technikum i sie nudze na lekcjach bo strasznie mki tego brakuje...:):* Wymieszanie herbaty nauczycielki pisakiem do tablicy ( pod jej nie obecnosc) a nastepnie oblany kubek od herbaty wytarty osmarkana chusteczką . ;] blocked odpowiedział(a) o 23:50 facet z englisza dostal paluszkiem solonym po glowie xD :D mÓj kolega z klasy położyłam nauczycielce od biologi na krześle takiego bąka jak sie siada to on pierdzi. . Taką beke mieliśmy z niej ! mizziaxD odpowiedział(a) o 00:12 Na jakieś lekcji Nauczycielka: Jezus Maryja... koleżanka: Ale prosze pani... Jezus ma ryja? xd 1)My nie chcieliśmy pisać sprawdzianów więc w lampach, w klasie odkręciliśmy oprawę wraz z żarówkami ale zapomnieliśmy o tych, którzy są przy była afera . :D2) W czasie przerwy kolega przyniósł gaz 'płaczący' .. opryskał nim całą ławkę nauczycielki , wszyscy w pierwszych ławkach zamykali oczy i zasłaniali twarz wchodząc do klasy miała całe załzawione klasy, a po 5 sec. krzyknęła -Won z klasy! - Zrobiliśmy z klasą sztuczną kupę...wyglądała bardzo realistycznie. Położyliśmy na środku klasy na lekcji wychowawczej, nasz wychowawca zawołał inną nauczycielkę a ta weszła i odrazu wyszła i jeszcze się wywaliła z szoku...ale była beka. Ale teraz mamy przesrane do końca roku szkolnego. BYŁO WARTO Uważasz, że ktoś się myli? lub Jasio do Małgosi w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne żarty o duchownych, Śmieszne kawały o seksie, Żarty o Małgosi. Jasio w szkole dokuczał dziewczynkom. Te poskarżyły się pani nauczycielce.
Kawały o cwaniaku Jasiu, który zawsze ma błyskotliwe teksty, puenty czy podsumowania. Jasio to niesforny, mały chłopiec :). Słowa kluczowe dla tej kategorii: dowcipy, kawały, dowcipy o jasiu, kawały o jasiu, najlepsze, jasio w szkole Strona: 1 / 10 → Walec Pani w szkole do Jasia: - Jasiu, twoje zachowanie jest skandaliczne!!! Jutro przyprowadzisz ojca do szkoły!! Jasio na to (spokojnie): - Ja nie mam ojca. - A co mu się stało? - pyta zdziwiona nauczycielka. - Walec go przejechał. - No to niech przyjdzie matka. - Matkę też przejechał walec. - A dziadka masz? - powiedziała z odrobiną zwątpienia. - Nie. - Jego też przejechał walec?! - pytanie wykazywało nieomal zdumienie. - Tak. - A babcię?!? - tu głos nauczycielki zaczął objawiać brak nadziei na uzyskanie pomyślnej odpowiedzi. - Też. - odpowiedział (po raz trzeci monosylabą) Jasiu. - Ale chyba masz jakiegoś wujka czy jakąś ciocię którzy uniknęli tej strasznej śmierci!??! - zapytała pełna zwątpienia, już prawie nie wierząc, że Jasio jej ulży. - Nie. - głos Jasia był tak samo spokojny jak na początku - Wszystkich przejechał walec. - Biedny Jasiu! Co ty teraz zrobisz??? - zaczęła się użalać nad nim nauczycielka. - Nic - odparł rezolutny Jasio. - Będę dalej jeździł walcem. O Jasiu 107 Jaś i Kubica Pani na lekcji plastyki kazała dzieciom narysować swoją ulubioną osobę znaną z telewizji. Pani zaczęła sprawdzać rysunki. Podchodzi do Jasia, ale okazało się, że Jaś ma pustą kartkę. Pani pyta Jasia co narysował. Jaś odpowiada: -Kubicę. -A gdzie on jest? -Odjechał. O Jasiu 70 Dzień dobry, poczta do pani. - Tato daj mi dychę, a powiem ci co mówi listonosz do mamusi kiedy jesteś w pracy. - mówi Jasio. Ojciec daje synowi dychę: - No co mówi? - Dzień dobry, poczta do pani. O Jasiu 89 4 Pasek - Jasiu wymień mi środki piorące. - Pasek mojego taty! O Jasiu 60 4 "Idiota" Nauczyciel rozdaję dzieciom ich sprawdziany. W końcu nauczyciel podchodzi do Jasia i oddaje mu sprawdzian. Jasio ogląda sprawdzian i zauważa napis ”Idiota". Zdziwiony Jasio zwraca aię do nauczyciela i mówi: - Miał pan wystawić ocenę, a nie się podpisać! O Jasiu 88 Noe Siostra pyta Jasia - Kto zbudował Arkę? - No... Eee... - Dobrze, piątka. O Jasiu 63 Łysa kredka Na lekcji plastyki dzieci rysują swoją rodzinę. Jasiu właśnie narysował tatę. Pani - Jasiu, dlaczego twój tata ma niebieskie włosy? Jasiu - Bo nie było łysej kredki. O Jasiu 73 2 złote Pani wychodząc ze sklepu widzi płaczącego Jasia: - Jasiu, dlaczego płaczesz? - Bo miałem 2 złote, ale zgubiłeeeeeeeem! Pani bez słowa wyciąga 2 złote i daje Jasiowi. Jasiu przestaje płakać, pani odchodzi. Po chwili jednak znów słyszy donośny płacz Jasia. - Jasiu, a czemu teraz płaczesz? - Właśnie sobie pomyślałem, że gdybym nie zgubił tamtych 2 złotych, miałbym teraz czteeeeeeery! O Jasiu 67 Wyróżniony Jasio Przychodzi Jasiu ze szkoły i mama się go pyta: -Jasiu jak było w szkole? -a jasiu na to: -A dobrze, zostałem wyróżniony przez panią. -Tak, a w jaki sposób? -Pani powiedziała, że cała klasa to debile, a ja największy O Jasiu 98 pociągi Jaś pyta taty. - Tato dlaczego ten pociąg zakręcuje? - Nie mówi się zakręcuje tylko zakręca. Chłopiec ponawia pytanie. - Dobrze to czemu ten pociąg zakręca? A tata na to: - Bo mu się tory wygły. O Jasiu 89 Strona: 1 / 10 →
Przychodzi Jasiu do taty i się pyta. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o tacie, Żarty o kurach, Śmieszny humor o kogucie. Dziadek dał Jasiowi 20 zł na urodziny. Mama obserwuje Jasia, wreszcie mówi:
Strona główna Kto, ile, kiedy... W obecnej chwili mamy 43 osób on-line, w tym 0 użytkowników! Konto u nas posiada już 28929 osób, a ostatnio dołączył niejaki endriu519!Ostatni głos oddano dzisiaj o 19: komentarz napisano 2021-07-01. Szukaj dowcipu Dowcipy > O Jasiu sortuj według: daty | oceny strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] , dowcipów: 367 Tata do Jasia: - Janie, idź pomalować okna masz farbę i maluj. - Dobrze tato. Po 2 godzinach przychodzi Janek do taty i pyta: - A futryny też pomalować? Dowcipy / O Jasiu2008-12-31 dodał ~Rygielka | | Głosów: 1056 Pokaż dowcip > Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. Dowcipy / O Jasiu2008-11-15 dodał maniek_00 | | Głosów: 642 Pokaż dowcip > Nauczycielka pyta Jasia: - Kim chciałbyś zostać w przyszłości? - Lekarzem - Przecież boisz się zastrzyków! - Tak, ale będę po bezpiecznej stronie igły! Dowcipy / O Jasiu2008-10-02 dodał ~jolasia | | Głosów: 989 Pokaż dowcip > Pani przychodzi do klasy i pyta się dzieci: -Jak wy drogie dzieci wyobrażacie sobie św. Mikołaja Wiec pierwsza zgłasza się Kasia i mówi: -Będzie mróz, będzie ciemno, będzie śnieg padał a z nieba będą leciały laleczki, piórniczki, wózeczki itp... Drugi zgłasza się Wojtuś: -Będzie mróz, będzie ciemno, będzie śnieg padał a z nieba będą leciały kiełbaski, wołowinki, itp... A Jasiu siedzi tak na samym końcu, więc Pani pyta się go jak on sobie to wyobraża. Na co Jasiu: -Będzie mróz, będzie ciemno, będzie śnieg padał a na niebie wielka dupa - Jasiu, jak ty możesz tak mówić! -Bo Tata powiedział, że na Mikołaja dostane gówno Dowcipy / O Jasiu2008-09-29 dodał ~Felipos_xDD | | Głosów: 1381 Pokaż dowcip > Jasiu za kare miał w domu napisać 100 razy "Nie będe mówił nauczycielce na ty". W poniedziałek Jasiu przynosi kartkę nauczycielce, a ta zdziwiona pyta: - Jasiu, ale dlaczego napisałeś to aż 200 razy?! - Żeby zrobić Ci przyjemnosć! Dowcipy / O Jasiu2008-09-04 dodał Hybrid | | Głosów: 1010 Pokaż dowcip > Tata przychodzi do jasia i mówi: - Synku, pora porozmawiać o seksie! Jasiu na to: - Tato, to co chcesz wiedzieć? Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~maja | | Głosów: 1095 Pokaż dowcip > Są 90-te urodziny dziadka. Jasiu przychodzi do niego i mówi: - Dziadziuś, mam dwie wiadomości - dobrą i złą, którą wolisz? - Dobrą - Na Twoich urodzinach będą striptizerki! - Oooo, bardzo fajnie. A ta zła? - Będą w twoim wieku! Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~maja | | Głosów: 1046 Pokaż dowcip > Jasiu przychodzi do domu cały podrapany; mama pyta się: - Co sie stało? - Jechałem na rowerze, wjechałem w żwir i wpadłem w poślizg. - Ale rowerek ma przecież zepsute siodełko. - Ale to był pożyczony rowerek. - Jasiu, ale dzisiaj widziałem jak kładli asfalt na drogę. - Ale, tak naprawdę to ja wpadłem w krzaki i się podrapałem. - Oh jasiu,przecież krzaki wycieli wczoraj wieczorem. Jasiu zrobił wkurzaną minę i powiedział: - Kot jest mój i będę się z nim bawił, czy komuś się to podoba czy nie! Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~Śmiszek Uśmiszek | | Głosów: 966 Pokaż dowcip > Zrozpaczony ,mały Jasio podbiega do mamy i mówi: - Mamo, kupe! - Już kroje... Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał nightbolt | | Głosów: 1051 Pokaż dowcip > Mama pyta się Jasia: - Jasiu poprawiłeś 2 z matmy? - Nie! Mamusiu, bo nauczyciel trzymał dziennik w reku... Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~mingo7@ | | Głosów: 911 Pokaż dowcip > strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] , dowcipów: 367 . 400 382 360 278 276 125 91 40

żarty o jasiu i nauczycielce