51389 wyświetleń. MaGo2. Przed chwilą. Tak i piszę tu FACET, a nie dzieciak czy gówniarz, bo swoim mega dojrzałym zachowaniem przebija niejednego starszego faceta. Ale do rzeczy. Poznaliśmy

Dołączył: 2012-05-22 Miasto: Liczba postów: 587 11 czerwca 2012, 21:41 Cześć, skarbeczki Szybko, jasno i bez owijania w bawełnę, sprawa wygląda tak:podoba mi się chłopak, jest w klasie starszej, znamy się tak trochę, gadaliśmy może z 2 razy. problem w tym, że jestem nieśmiała. chciałabym się jakoś do niego zbliżyć, poznać go. (nie mówię żeby od razu wyznawać mu miłość, ale chociaż się "zakumulować"). problemem jest też to, że moja kumpela nie odstępuje mnie prawie na krok... macie może jakieś pomysły jakby tu się do niego zbliżyć? Dołączył: 2008-09-01 Miasto: Poznań Liczba postów: 4366 11 czerwca 2012, 21:45 udusić kumpelę :) a tak poważnie zagadaj po prostu zdobądź jego numer i napisz eska :) Dołączył: 2011-11-12 Miasto: Szczecin Liczba postów: 3088 11 czerwca 2012, 21:50 Zaintryguj go sobą :) Podejdź na przerwie i zadaj jakieś ciekawe pytanie. Dołączył: 2012-03-21 Miasto: Hull Liczba postów: 467 11 czerwca 2012, 22:02 może poproś go o pomoc w czymś co go interesuje lub jest w czymś dobry..:)) powodzenia unodostress 11 czerwca 2012, 22:03 Zaintryguj go sobą :) Podejdź na przerwie i zadaj jakieś ciekawe jakie miałoby to być pytanie ;] Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 11 czerwca 2012, 22:04 Dołączył: 2012-05-22 Miasto: Liczba postów: 587 11 czerwca 2012, 22:04 Olaxandra najpierw trzeba mieć jakieś ciekawe pytanie w głowie ja ogółem nie umiem gadać z ludźmi, a najgorzej to zagadać do niego, bo boję się, że powiem coś nie tak i uzna mnie za idiotkę .. Dołączył: 2010-01-13 Miasto: Nibylandia Liczba postów: 12132 11 czerwca 2012, 22:08 powiedz tak: czy Twoj tata byl zlodziejem?? on zapewne powie: nie, dlaczego? a Ty : bo myslalam, ze ukradl wszystkie gwiazdy i zamiescil je w Twoich oczach czy jak to szlo hehea nie lepiej go wyrwac poza szkola? :) skoro cos tam rozmawialiscie, wylookaj jak konczy zajecia i go dorwij :) Dołączył: 2012-05-22 Miasto: Liczba postów: 587 11 czerwca 2012, 22:18 anonimka89 myślałam o tym, ale zrezygnowałam, bo musiałabym codziennie czekać na niego min godzinę :/mogę dodać, że chodziłam z nim na jedne zajęcia bo to tam go poznałam, ale już są do końca roku odwołane Dołączył: 2011-11-12 Miasto: Szczecin Liczba postów: 3088 11 czerwca 2012, 22:33 A masz może jakieś zainteresowania? To pytanie to może być o wszystko. Np. "Czy słyszałeś może, że w wyniku efektu cieplarnianego giną niedźwiedzie polarne? Bo przeczytałam to gdzieś i nie wiem czy to możliwe." :D Ja bym zrobiła coś w tym stylu, ale jestem postrzelona, a skoro Ty się wstydzisz to nie wiem co poradzić ;) Dołączył: 2012-05-22 Miasto: Liczba postów: 587 12 czerwca 2012, 15:29 Postrzelona to ja też jestem, ale jak kogoś lepiej poznam, a po 2 krótkich rozmowach, to raczej trudno powiedzieć, że się dobrze znamy. No i ta kumpela ... dzisiaj miałam już ochotę do niego podejść, bo wychodził ze szkoły w tym czasie co ja i był niewiele przede mną, ale nie, musiała mnie dogonić i plan padł.

Tłumaczenia w kontekście hasła "jestem bardzo nieśmiała" z polskiego na angielski od Reverso Context: Zwykle jestem bardzo nieśmiała trudno mi się zebrać na odwagę.

zapytał(a) o 14:46 Podoba mi się pewien chłopak, ale jestem zbyt nieśmiała, co robić? Mam kogoś na oku ale nie mam odwagi żeby działać. Poznałam tego chłopaka na studiach. Z początku nie zwracałam na niego uwagi, ale to do czasu. Najpierw mieliśmy zadania w grupach (grupy były tworzone na podstawie naszych charakterów, jeśli mieliśmy jakieś cechy to należymy do jakiejś grupy i akurat byłam z nim i paroma osobami). Miałam problem z krzesłem bo to było takie ze stolikiem razem i nie chciałam go uderzyć i widział ze się męczę to mi pomógł. Potem musiałam reprezentować grupę czyli mówić na tle 40 osób i wstydziłam się, on to widział to pomógł mi wybrnąć jako jedyny z grupy. Podziękowałam mu. On jest raczej cichy i nie udziela się na głos to tym bardziej mi zaimponowało. Następnego dnia sam z siebie powiedzial do mnie "hej" a do mojej koleżanki nie. Ostatnio mieliśmy zadanie że trzeba było wymyśleć o sobie 1 fałsz i 2 fakty i tak każdy. Miałam że nigdy nie paliłam fajek, mam rodzeństwo i że rozbiłam auto (ostatnie to fałsz). Patrzę się na niego, on na mnie i wezwał mnie zalotnie i kusząco paluszkiem żebym do niego podeszła no to poszłam 😊. Pytał o wszystko szczegółowo, jak umilam sobie czas jak nie palę, czy zastępuje to alkoholem i się uśmiechnął taki zawstydzony. Najwięcej go interesował mój samochód wypytywał się o niego strasznie, w końcu się spytałam czy jest mu potrzebna moja rejestracja to odparł ze tak to podałam. Na podstawie tego wiedział skąd jestem. Pytał czym teraz przyjechałam skoro tamten rozbity to podałam mu jakiś samochód z jakiegoś rocznika w dieslu. On przyznał siedzę bardzo lubi diesla i ogólnie interesuje się motoryzacją. Przyznałam się że mam ten samochód co mówiłam że go ponoć rozbiłam. Spytałam czy skoro lubi tak grzebać przy samochodach to czy mogłabym na niego liczyć jakby mi się zepsuł uśmiechnął się i powiedział że tak. Ogólnie fajnie nam się gadało tylko inni nas poganiali bo chcieli szybciej do domu to musieliśmy przerwać. Gdy zajęcia się skończyły a ja szłam już do wyjścia budynku to on do mnie się przyłączył i pyta "ale czemu ten samochód z tego rocznika" i gadaliśmy nadal o motoryzacji. Bylam w szoku że zapamiętał co do niego mówiłam jak rozmawiał z wieloma osobami wtedy. Otworzył mi drzwi. Spytałam się go gdzie ma auto i okazało się że stoją koło siebie i cały czas rozmawialiśmy. On mówi ze nie zwracał uwagi jaki stoi koło niego ale już będzie wiedział. Potem jak wyjeżdżaliśmy stanął tak na skrzyżowaniu żeby mogła się włączyć do ruchu bo tak to musiałabym się męczyć i czekać. Jemu nie było na rękę bo sobie utrudnił ale jeszcze widziałam ze samochód poprawił żebym się zmieściła. W ten weekend mieliśmy egzamin. On wyszedł z sali, patrzy się już z daleka na mnie, ja na niego i wykręcił tak śmiesznie oczami mówiąc"masakra" ja się do niego uśmiechnęłam i powiedziałam mu "cześć" a on szybko "hej" a ja dopiero wchodziłam na egzamin. On mi się tak podoba a nie mam odwagi To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Też kiedyś się wstydziłam i bałam wejść w związek, ale zmieniłam myślenie i teraz mam chłopaka. Pomyśl, że lepiej żałować rzeczy które się zrobiło niż nie zrobiło. Pomyśl ile możesz stracić. fajnych chwil. Według mnie coś w tym jest, podobasz się mu, rozmawiając o samochodach chciał pociągnąć rozmowę i wydać się przy tym w Twoich oczach bardzo mu odrobinę zainteresowania, bądź miła, napisz czasem do niego, mów o fajnych miejscach do wyjścia gdzie on też by chciał, powinien przejąć inicjatywę. Odpowiedzi Trochę flaki z olejem, ale to pokazuje Twoje zaangażowanie. Widać on też jest ,, wstydliwy", ale WY jesteście na studiach! Szkoda czasu na podchody.. Nie masz odwagi na co? Hmm.. ? Przecież zagadać do kogoś z kim masz taki kontakt to formalność.. Gość widocznie ma problem z tematami jeżeli nawija o samochodach, ale grunt że szuka kontaktu. Zadaj sobie pytanie: jeżeli wstydzę się go, ale mi się podoba. To jak chcesz go ujeżdżać w łóżku> ? Po pierwsze spokojnie wszystko jest na dobrej drodze. Często z nim rozmawiaj, zadzwoń na święta z życzeniami i ogarnijcie razem sylwestra. Póki jeszcze jest czas :) Powodzenia. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Zobacz 2 odpowiedzi na pytanie: Jestem nieśmiała. Jak zapytać go, żeby się nie ośmieszyć? Jak, Wy, CHŁOPACY się na to zapatrujecie?
Odpowiedzi jestem chlopakiem...gadaj z nim rzadko i na luzie...nie popisuj sie bo to wkurza uwiez mi...:D aha i nie pytaj go o coś przez kolezanke...sama podejdź i nie badz nahalna:D Zacznij spędzać z nim sporo czasu , zaprzyjaźnij się z nim, a jak on Ciebie też lubi to samo wyjdzie :) Skoro, jak ty się na niego popatrzysz a on się odwraca to znaczy, że coś do Ciebie czuje, myślę że jest zauroczony. :) I nie przejmuj się swoją nieśmiałością! :) Też taka jestem :) podsumujmy twój się siebie B)lubicie to samoC)ty nie wiesz ale ja wiem że mu sie podobasz tak jak on tobiewystarczy se miłość! Elene. ♣ odpowiedział(a) o 13:55 ~ Spróbuj do niego zagadać. och to nie problem ja nie mogę właśnie znaleźć chłopaka po prostu musisz z nim porozmawiać i się go wypytać jak ci patrzy głęboko w oczy masz u niego wielkie szanse a jak to nie pomoże to się go spytaj o chodzenie PS a coś do tego porozmawiania to możesz powiedzieć że nie lubisz albo cie to wkurza jak ktoś kto kogoś kocha nie poprosi o chodzenie :P Uważasz, że ktoś się myli? lub Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: Czy to, że jestem nieśmiała oznacza, że mam mniejsze szanse u chłopaka?
Kiedy chłopak jest pewny siebie, wygadany i szybko nawiązuje znajomości, bez trudu można przerzucić na niego „pierwszy krok”. Sprawa jest wówczas jasna – jeśli będzie zainteresowany, to wykaże inicjatywę. Sprawy mają się dużo gorzej, jeśli on należy jednak do tych cichych chłopaków. Jak wówczas połapać się w sytuacji? Jedno jest pewne – aby dowiedzieć się czy chłopak jest tobą zainteresowany musisz działać. My doradzimy ci, jak to zrobić. Chcesz poderwać nieśmiałego chłopaka? Uśmiechnij się do niego! Uśmiech jest bardzo ważną formą komunikacji. Jeśli chłopak odwzajemni twój uśmiech, jest to bardzo ważny znak (chociaż jeszcze nie przesądza sprawy). Niektóre dziewczyny, jak Nadia, twierdzą, że uśmiech powiedział im wszystko: – Kiedy mój chłopak, Antek, był mną zainteresowany, czasami mnie obserwował. Ale nic więcej, to nieśmiały chłopak. Pewnego dnia po prostu się do niego uśmiechnęłam – chciałam sprawdzić, jak zareaguje. Jego uśmiech powiedział mi wszystko. Wiedziałam już, że mogę spróbować się z nim umówić i na 99% nie dostanę kosza. I miałam rację – śmieje się Nadia. Spróbuj się do niego uśmiechnąć, gdy przechodzisz obok. Odwzajemnia uśmiech? Świetnie, w takim razie możesz ruszać dalej. Spojrzy tylko zdziwiony? To niedobry znak, ale jeszcze się nie poddawaj. Gdy chłopak jest nieśmiały, zagadaj w sprawie innej niż randka Możesz poprosić go o notatki albo zapytać o pytania, jakie pojawiły się w jego klasie na sprawdzianie z tą samą nauczycielką. Albo zapytać mimochodem, czy nie zostały jeszcze jakieś drożdżówki w sklepiku szkolnym i dalej rozkręcać rozmowę. Jeśli tylko masz okazję, jesteś blisko niego i możecie porozmawiać – to korzystaj. Jeżeli on się rozkręci i będzie z chęcią kontynuował rozmowę, to jest to świetny sygnał. Jeżeli jednak on ci odpowie: „Sorry, nie mam nowych notatek”, „Nie wiem, chyba jeszcze są” i sobie pójdzie, to cóż… źle to wróży. Zorganizuj imprezę na którą zaprosisz nieśmiałego chłopaka, którego chcesz poderwać! To świetny pomysł, oczywiście jeśli zbliża się jakaś fajna okazja. Może niedługo masz urodziny? Warto wówczas zapytać, czy chciałby przyjść. Takie zaskakujące zaproszenie możesz „usprawiedliwić” słowami, że np. chcesz poszerzyć grono znajomych albo że macie za dużo dziewczyn na imprezie. Jeśli będzie tak, jak u Magdy, to możesz sobie pogratulować: – Mój chłopak był kiedyś bardzo nieśmiały i trudno było go poderwać. Wpadłam jednak na pomysł, że zaproszę go na imprezę, jego i jego kumpla, by nie czuł się głupio. Powiedziałam, że mamy mało dziewczyn, a u nas w klasie to same tłumoki. Zgodził się, potańczyliśmy, rozluźnił się i zaczęliśmy rozmawiać. Wkrótce byliśmy parą – dodaje Magda. Gdy chłopak jest nieśmiały to ty zaproś go na randkę! Tak naprawdę wszystko się do tego sprowadza, ale innego wyjścia właściwie nie ma. Albo wóz albo przewóz – musisz przekonać się, czy on żywi do ciebie jakieś uczucia, czy może jednak nie. Najlepszym sposobem – jeśli i ty nie grzeszysz wielką odwagą, jest wysłanie do niego wiadomości na FB. Nie jest to może szczyt klasy, wiadomo. Ale z drugiej strony, taka forma ułatwi ci zachowanie twarzy, jeśli on jednak powie: „nie”. Nie będziesz czuła gorączkowej potrzeby ucieczki J. Jak zaproponować mu randkę? Jednym z dobrych sposobów jest bajka z biletami, np. „Hej, wygrałam dwa bilety do kina, pomyślałam, że może chciałbyś pójść ze mną”. Możesz też zapytać, czy nie towarzyszyłby ci np. na weselu, bo nie masz z kimś pójść – chociaż to już skok na głębszą wodę. Więcej znajdziesz w artykule jak zaprosić chłopaka na randkę. Czasami zdarza się, że chłopak nie jest tobą zainteresowany Pamiętaj, że nie zawsze brak zainteresowania ze strony chłopaka oznacza jego nieśmiałość. Czasem rzeczywiście proste „nie” oznacza po prostu „nie jestem zainteresowany”. Jeśli zatem on nie odpisuje na twoje posty na fb, odmówił wyjścia z tobą i raczej cię ignoruje, to nie dorabiaj sobie do tego otoczki nieśmiałości. Najwyraźniej dostałaś kosza i trzeba się po prostu z tym pogodzić.
Najprostsze wytłumaczenie : " Jestem nieśmiała ". Musisz nabrać trochę odwagi, aby coś zyskać. Możesz też siedzieć i czekać, aż wszystko zrobi się samo. To nudne, jeżeli nie wyrażasz żadnych chęci, skąd chłopak może wiedzieć, że Ci się podoba..? Uśmiechnij się, być może to właśnie pomoże.
Psychologia Gosia, 16 lat: Podoba mi się jeden chłopak ze szkoły, znamy się, jednak nie za bardzo wiem o czym z nim rozmawiać. Ogólnie jestem bardzo nieśmiała i boję się, że zapanuje ten niezręczny moment ciszy. O czym można rozmawiać z chłopakiem, który mi się podoba? Rozmowa to bardzo dobry sposób na poznanie drugiego człowieka. Dzięki niej dowiadujemy się jakie zainteresowania ma druga osoba i jakie zajęcia tej osobie zajmują większość czasu. Działa to w dwie strony: nasz rozmówca może się także dowiedzieć wielu informacji na nasz temat. Sytuacja jest dość naturalna, gdy ludzie są pewni siebie i towarzyscy. Osoby nieśmiałe mają większe trudności z nawiązaniem kontaktu z innymi osobami. Między innymi dlatego, że obawiają się niezręcznej ciszy, która może nastać, gdy oboje wyczerpią tematy konwersacji i żadna ze stron nie będzie miała już nic do powiedzenia. Osoba wstydliwa niepotrzebnie obarcza winą jedynie siebie za brak tematu do rozmowy i przez to „zamyka się” w sobie jeszcze bardziej. Sprawa rozmowy może stać się jeszcze bardziej problematyczna gdy rozmówca jest kimś ważnym, na przykład chłopakiem, do którego nieśmiała dziewczyna „czuje miętę”. W takim wypadku bardzo często pojawiają się pytania o to jak rozmawiać z chłopakiem oraz o czym rozmawiać z chłopakiem, który szczególnie przypadał nam do gustu – wiadomo, chcemy dobrze wypaść i zrobić piorunujące wrażenie. O czym rozmawiać z chłopakiem gdy masz pustkę w głowie? Sposobem na nieśmiałość jest słuchanie drugiej osoby i podtrzymywanie rozmowy poprzez pytania. Rozmówca poczuje, że jesteśmy zainteresowani jego osobowością i chcemy wiedzieć jak najwięcej o nim. Takie zachowanie wyjdzie na plus. Oczywiście, takie ciągłe wypytywanie może wystraszyć każdego – należy zachować umiar. Zatem warto od czasu do czasu wyrazić swoją opinię, oscylując wciąż wokół tego samego tematu. Przykładowo, gdy chłopak stwierdzi: „Nie lubię zimy!” próbujemy spytać jaka jest jego ulubiona pora roku i dlaczego. Potem same możemy powiedzieć jaka jest nasza ulubiona pora roku. A nuż okaże się, że to ten sam sezon! Częste rozmowy pomogą poznać drugą osobę bliżej – jeśli okaże się, że obie osoby interesują się tym samym lub przeżyły podobne sytuacje, łatwiej jest im podtrzymywać znajomość. Ta sama zależność tyczy się rzeczy, za którymi nie przepadają. Zawsze warto szukać wspólnego punktu zaczepienia. Jak rozmawiać z chłopakiem aby nie nastała niezręczna cisza? Wydawać się może, że trzeba cały czas rozmawiać i wciąż mieć coś do powiedzenia. Nic bardziej mylnego! Mężczyźni bardzo często preferują kobiety, które są nieśmiałe – uważają to za coś rozczulającego, a zarazem tajemniczego, ponieważ nie dowiadują się wszystkiego naraz. To potrafi zachęcić chłopaka do poznania dziewczyny nieco bliżej. Dodatkowo, jeśli obie strony „nadają na tych samych falach”, to rozmowa powinna być czymś naturalnym – w przypadku, gdy jest odwrotnie, może być to znak, że oboje nie pasują do siebie…
Odp: Fajny chłopak a ja nieśmiała. Też mi się coś tak wydaje, autorka stworzyła temat a następnego dnia byli już po seksie bo akurat ten facet czytał to forum, ten dział i ten temat - 2 lata się do niej nie odzywał ale nagle po przeczytaniu tematu na forum zagadał i pojechali sobie na bzykanie do jego mieszkania.
Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 8 ] 1 2013-02-16 20:37:52 rifrii89 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-16 Posty: 6 Wiek: 23 Temat: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie 1,5 miesiąca jestem w związku z mężczyzną (14 lat starszy). To mój pierwszy związek (mam 23 lata). Bardzo mi się się dość nietypowo. To chłopak z sąsiedztwa. Chciałam go strasznie poznać. Postanowiłam napisać do niego list i zostawić w skrzynce. Udało się. Po miesiącu znajomości zostaliśmy parą. Bardzo zależało mi aby mieć w końcu chłopaka. Czułam się strasznie samotna. Bardzo chcę go pokochać, ale nie wiem czy potrafię. Od kilku miesięcy chodzę do psychologa. Cierpię na depresję. W moim życiu poniosłam kilka bolących porażek, które doprowadziły mnie do choroby. W tym samobójstwo chłopaka, w którym byłam nieszczęśliwie zakochana wiele lat. Od jego śmierci minęło już 1,5 roku. I choć z tym faktem się pogodziłam ( chyba dość niedawno) to wciąż trwam w depresji. Nigdy jeszcze nie usłyszałam :kocham Cię, a bardzo bym chciała. Boję się, że już nigdy nikogo nie pokocham tak mocno. Boję się, że nie pokocham mojego chłopaka. 2 Odpowiedź przez Tegan 2013-02-16 20:46:03 Tegan Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-14 Posty: 1,114 Wiek: 27 Odp: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie boisz się że go nie pokochasz to znaczy że nie jest to osoba dla Ciebie, takie rzeczy czuje się od razu (tz. nie od razu się kocha, ale czuje się że z TĄ OSOBĄ jestto możliwe), z Twojego postu zaś wynika że jesteś z nim bo byłaś samotna 3 Odpowiedź przez rifrii89 2013-02-16 20:50:49 rifrii89 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-16 Posty: 6 Wiek: 23 Odp: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie się, że to kwestia mojej przeszłości. Że przez nią mogę nie potrafić, bać się. 4 Odpowiedź przez Tegan 2013-02-16 20:54:51 Tegan Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-14 Posty: 1,114 Wiek: 27 Odp: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie tez mam ciezką przeszlosc, odbija sie to na obecnym zwiazku po części, także rozumiem, jednak w Twoich postach nie widac abyś była zakochana 5 Odpowiedź przez rifrii89 2013-02-16 20:58:57 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-02-16 21:07:37) rifrii89 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-16 Posty: 6 Wiek: 23 Odp: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie pokocham. w chwili obecnej pewno nie ( świadczy sam fakt napisania o tym tutaj). ale czasem gdy z nim jestem jest baardzo miło, aż chce się powiedzieć : kocham. ale potem wracam do swojego pokoju, do smutnej rzeczywistości i wszystko ze mnie schodzi jak balon. Może jeszcze jest za wcześnie,a bardzo bym chciała żeby to było i po drugie, boję się, że może nam nie wyjść. Wtedy znowu zostanę sama ( tak jak zostawił mnie chłopak, który już nie stąpa po tej ziemi). Strach przed porażką, zastawionym, kochającym sercem. Może dlatego nie potrafię pokochać. ehhh. smęcę wink 6 Odpowiedź przez Tegan 2013-02-16 22:00:05 Tegan Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-14 Posty: 1,114 Wiek: 27 Odp: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie zrozumiałe że się boisz że nie wyjdzie, ja też się tego boję i zapewne nie jesteśmy jedyne, ale trzeba dać szanse związkaowi, oczywiście jesli ten facet Ci odpowiada, bo jeśli masz duże wątpliwości to raczej nie ma sensu 7 Odpowiedź przez madeleine 2013-02-16 22:57:27 madeleine Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-28 Posty: 10 Odp: Podoba mi się mój chłopak, ale boję się, że go nie że próbujesz na siłę się zakochać, na siłę z kimś być. Może podświadomie uważasz, że związek Cię wyleczy z Twoich osobistych wewnętrznych problemów. Ale prawda choć brzmi dość banalnie jest taka że najpierw trzeba pokochać samego siebie, być w zgodzie z samym sobą zanim będzie się próbowało wejść w związek z drugą osoba. Tzn, ja absolutnie nie sugeruję, że powinnaś z nim zerwać, ale raczej poważnie przemyśleć swoje motywy. Czy to jest tak że "on mi się podoba, więc chciałabym spróbować coś z nim stworzyć" czy raczej: "tak bardzo bym chciała z kimś być a on wydaje się być całkiem spoko więc spróbuje". Poza tym jesteś jeszcze młoda, i masz duuuużo czasu na ułożenie sobie życia z drugą osoba. Posty [ 8 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 . 286 0 162 55 121 487 146 407

jestem nieśmiała a podoba mi się chłopak